To nie jest dobry okres dla jednego z najpopularniejszych polskich siłaczy i kulturystów. Robert Burneika ma za sobą niemałą aferę związaną z występem w Kanale Sportowym. Po usunięciu programów z jego udziałem, "Hardkorowy Koksu" nieco rzadziej pojawiał się w mediach społecznościowych. Teraz spotkała go przykra sytuacja. W Warszawie doszło do wypadku. Samochodem podróżował nie sam. Burneika miał być pasażerem auta, które zostało roztrzaskane na słupie.
Robert Burneika miał wypadek. Co się stało?
"Hardkorowy Koksu" podróżował pięknym, białym BMW. Samochód wjechał w słup na przystanku na skrzyżowaniu Księcia Ziemowita i Naczelnikowskiej. Całkowicie zmasakrowane auto miało zmasakrowany cały przód. Ubrany w bluzę i jeansowe spodnie Burneika czekał na pomoc razem z ubraną w zielony kombinezon brunetką, która przypominała jego żonę Kaję. Na szczęście nikomu nic się nie stało!
Zdjęcia zniszczonego auta, którym podróżował Burneika zobaczycie w galerii poniżej.
Wypadek Burneiki. Auto było totalnie zniszczone
Samochód był totalnie zmasakrowany. W BMW, którym jechał Robert Burneika, wystrzeliły poduszki powietrze. Siła uderzenia musiała być naprawdę duża. Zniszczona była także przednia szyba.
Kim jest Robert Burneika?
Robert Burneika to litewski kulturysta, który zyskał bardzo dużą popularność w Polsce. W latach 2006-2010 odnosił sukcesy w zawodach kulturystycznych w Stanach Zjednoczonych. Stoczył cztery pojedynki w MMA - w organizacji MMA Attack, KSW i High League. Wygrywał z Marcinem Najmanem i Dawidem Ozdobą. Przegrał z Popkiem i "Roburem" z ekipy Warszawskiego Koksa.