Wielu ludzi nie wyobraża sobie życia bez zwierzaka u swego boku i do ich grona bez wątpienia zalicza się Wojtek Gola, jeden z szefów freak-fightowej federacji FAME MMA. Włodarz organizacji postanowił podzielić się ze swoimi fanami specjalnym filmikiem w mediach społecznościowych, w którym przedstawił dwa pupile, które będą mu towarzyszyć. Nie są to jednak zwyczajne zwierzaki, do widoku których przywykliśmy, jak chomik, kot, czy pies. Gola postawił na bardziej egzotyczne pupile.
CZYTAJ TAKŻE: Georgina Rodriguez wygina się w SEKSOWNEJ bieliźnie. Partnerka Cristiano Ronaldo ODSŁONIŁA naprawdę sporo [ZDJĘCIA]
Szef FAME MMA opublikował specjalny film oraz post na swoim Instagramie, na których zaprezentował swoje dwa... oceloty. To nie pierwsze egzotyczne zwierzęta w życiu Goli, o czym przypomniał swoim wiernym fanom. Wcześniej w jego życiu był również serwal afrykański, jeden z drapieżnych kotowatych. Po jego stracie szef federacji długo zastanawiał się na kolejnym zwierzakiem, jednak ostatecznie przygarnął kolejne egzotyczne zwierzaki.
Zobacz także: Tak wozi się Wojtek Gola
Jak się okazuje, Gola mógł uratować życie ocelotom, które znalazły schronienie pod jego dachem. Jego nowe pupile miały bowiem trafić na wschód, gdzie nieznane byłoby ich życie. - Po długich namysłach, przygotowaniach oraz zdobywaniu wiedzy o specyfice gatunku, postanowiliśmy zaopiekować się nimi i zapewnić jak najlepsze warunki oraz profesjonalną opiekę - wyznał w filmie na swoim kanale YouTube Gola.
Sprawdź: Wydało się, ile Bayern zarobił za wygranie KMŚ. Obrzydliwie wielka suma!
Fani jednego z szefów FAME MMA szybko pogratulowali mu decyzji, nie kryjąc swojego zachwytu nowymi mieszkańcami domu Goli. Zwierzaki Lambo i Layla niemal natychmiast doczekały się również swojego własnego profilu w serwisie Instagram, gdzie cieszą się dużą popularnością. Zaledwie kilka godzin po założeniu konta, zaczęło je obserwować ponad 13 tysięcy osób. Zdjęcia kociaków również cieszą się dużym zainteresowanie, zdobywając kilka tysięcy polubień.
