Aniela Lil Masti Bogusz i Ewa Brodnicka

i

Autor: fot. High League Aniela "Lil Masti" Bogusz pokonała Ewę Brodnicką na gali High League

Szokujące wyznanie "Lil Masti" po wygranej z Brodnicką na High League [TYLKO U NAS]

Nie była faworytką bukmacherów, ale w klatce nie dała byłej mistrzyni świata w boksie żadnych szans. Aniela "Lil Masti" Bogusz rozbiła Ewę Brodnicką na gali High League i teraz celuje jeszcze wyżej.

Choć Brodnicka debiutowała w MMA, to zdaniem ekspertów miała poradzić sobie z celebrytką bez większych problemów. Nic bardziej mylnego. Poza drugą w miarę wyrównaną rundą, w Ergo Arenie byliśmy świadkami popisu jednej aktorki.

Lil Masti ostro o Brodnickiej! "Zamiast powiedzieć, że dałam jej w pi***..."

- Ja ciągle nie mogę uwierzyć w to, co się wydarzyło. Dla mnie już przewalczenie trzech rund z mistrzynią świata to jest coś wielkiego, a do tego jeszcze wygrana. Dumna jestem także z zapięcia krucyfiksu (wyłączenie rąk przeciwnika i zadawanie ciosów w parterze - red.), który sobie wizualizowałam codziennie przez ostatnie dwa miesiące. Uwielbiam tę technikę, jest brutalna - powiedziała nam Bogusz po zwycięstwie.

Przed pojedynkiem z ust obu zawodniczek padło wiele mocnych słów. To Brodnicka była stroną atakującą, ale "Lil Masti" nie pozostawała jej dłużna.

- I te wszystkie gadki ją przytłoczyły i osłabiły, a mnie tylko nakarmiły. Ja nie wiem co ona ma w głowie, ale tak się bała tych moich obaleń, że psychicznie ją to wykończyło. Była wycofana od początku walki, nawet ten jej boks były pasywny i taki w powietrze. U mnie też pojawiły się chwile zwątpienia, spadek energii. W pewnym momencie te moje zejścia do nóg były takie desperackie, ale ona, choć się przed kilkoma wybroniła, to niewiele potrafiła dalej zrobić. Mogła uderzać z haka, z kopa, z kolanka, ale nie robiła tego - dodała.

"Zabił" go kopnięciem! Co za nokaut w UFC [WIDEO]

Lil Masti zmiażdżyła Brodnicką. Freak-fighterka pokonała mistrzynię świata

"Lil Masti" po rozprawieniu się z byłą mistrzynią świata w boksie zawiesza sobie poprzeczkę jeszcze wyżej.

- Przed takimi walkami ważne jest przygotowanie - mentalne, fizyczne, na każdej płaszczyźnie. I ja była przygotowana bardzo, bardzo dobrze. Brodnicka miała swoją szansę, nie wykorzystała jej, a więc dziękuję i do widzenia. A ja idę dalej, po kolejne zaje**** wyzwania. Teraz chcę walki z facetem - zdradziła "Super Expressowi".

Brodnicka rzuciła Lil Masti potężnym dildo! To musiało boleć, znaleźliśmy seks zabawkę

Brodnicka tłumaczy porażkę z Lil Masti: Paskudna kontuzja kolana

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze