Artur Szpilka parę lat temu porzucił karierę w pięściarstwie na rzecz mieszanych sztuk walki. Jak na razie ta decyzja wydaje się jak najbardziej trafioną, bo "Szpila" stoczył w formule MMA trzy pojedynki i trzy z nich wygrał. A między innymi ostatnio nie miał byle jakiego przeciwnika, bo Mariusz Pudzianowski w klatce rozprawiał się już ze zdecydowanie bardziej doświadczonymi zawodnikami.
Szpilka przegrał z o 30 lat starszym zawodnikiem. Musiał uznać jego wyższość
Mimo tego to właśnie Szpilka znokautował przeciwnika i mógł cieszyć się z trzeciego zwycięstwa w mieszanych sztukach walki. Jest niemal pewne, że już niebawem poznamy kolejnego rywala 34-latka w KSW, ale jego kibice muszą uzbroić się jeszcze w trochę cierpliwości. Na razie Szpilka może się oddać innym aktywnościom fizycznym i z chęcią to robi.
Nie pierwszy raz zawodnik pojawił się na korcie tenisowym. Tym razem miał okazję mierzyć się z inną znaną postacią. Jak przekazał Szpilka na Twitterze, zagrał z Marcinem Dańcem, znanym komikiem. Choć panów dzieli spora różnica wieku, to artysta okazał się lepszy na korcie. - Niestety, przegrałem. 1:1 było w setach i przegrałem w tie-breaku z Marcinem Dańcem - napisał w opisie do fotografii Szpilka.