Nagranie z akcji Werduma można obejrzeć poniżej:
Werdum jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych zawodników amerykańskiej federacji mieszanych sztuk walki. Na 32 walki wygrał 23, a większość z nich kończył przed czasem. O jego umiejętnościach świadczy to, że w 2014 roku zdobył pas mistrzowski w wadze ciężkiej. Aktualnie jest zawieszony przez amerykańską agencję antydopingową USADA.
Dlatego też Werdum może spędzać sporo czasu z rodziną. Ostatnio wypoczywali na plaży niedaleko domu w amerykańskim mieście Torrance. To właśnie w tym miejscu dwójka nastolatków zaczęła się topić. Na ratunek przyjechała straż pożarna, a gdy Werdum zorientował się w całej sytuacji również postanowił pomóc.
- Zobaczyliśmy samochód strażacki, który zatrzymał się przed nami. Powiedziałem od razu, że biegnę pomóc, jednak moja żona Karine nie była pewna czy to dobry pomysł, bo było niebezpiecznie. Wtedy jednak zobaczyłem dwie głowy wołające "pomocy!". Byli bardzo daleko, jakieś 70 metrów od brzegu - wyjawił Brazylijczyk.
Werdum wraz z ratownikami podzielili się obowiązkami. Zawodnik MMA rzucił się na ratunek chłopakowi. - Powiedziałem ratownikowi, żeby pomógł dziewczynie, która głośno krzyczy, a ja pomogę chłopakowi, który był już bezwładny. Udało mi się go złapać i dopłynęliśmy do brzegu - opisał dramatyczne sceny Werdum.
Dramatyczna sytuacja miała swoje szczęśliwe zakończenie, bo brazylijskiemu zawodnikowi udało się uratować tonącego chłopca. - Moje serce biło milion razy na sekundę. To była ekstremalna sytuacja. To było gorsze niż walka, nawet lepiej tego nie porównywać - relacjonował Werdum w rozmowie z AgFight.com