Nie tylko jako były skoczek narciarski i jedna z największych legend dyscypliny, ale również jako prezes Polskiego Związku Narciarskiego, Adam Małysz może pochwalić się olbrzymim szacunkiem i sympatią ze strony wiernych fanów, których nie brakuje. "Orzeł z Wisły" często zabiera głos w ostatnim czasie, szczególnie ze względu na pełnioną przez siebie funkcję i słabą dyspozycję polskich skoczków narciarskich. Kiedy jednak pojawił się w programie "Hejt Park", internauci mieli do niego masę pytań dotyczących jego przemyśleń i przeszłości. Jeden z widzów postanowił zasypać Małysza pytaniami.
Adam Małysz nie miał zamiaru niczego ukrywać. Szczerze odpowiedział na wszystkie pytania
Prezes PZN nie miał zamiaru uciekać od odpowiedzi i kompletnie szczerze odpowiedział na wszystkie pytania przygotowane przez widza. A te momentami wcale nie były najłatwiejsze dla ikony skoków. M.in. Adam Małysz odpowiedział twierdząco na pytanie, czy boli go brak złota olimpijskiego.
Adam Małysz szczery do bólu! Powiedział wszystko szczerze jak na spowiedzi. Niczego nie miał zamiaru ukrywać
U śmiechem na ustach oraz zadowoleniem Małysz przyznał także, że ogromną radość sprawił mu fakt, że po zakończeniu kariery nie musiał trzymać się restrykcyjnej diety. Fanom "Orła z Wisły" mogła zakręcić się łezka w oku z kolei, kiedy prezes PZN uczciwie przyznał, że żałuję, że nie skakał już w czasach kiedy Stoch, Żyła i Kubacki byli w najlepszej formie, bowiem wtedy miałby okazję powalczyć o medal w zawodach drużynowych.