Adam Małysz przez lata był najlepszym polskim skoczkiem, któremu nie mógł dorównać żaden z jego kolegów z kadry. Obecnie nasza reprezentacja jest dużo bardziej wyrównana i silniejsza, a duże sukcesy odnosi nie tylko Kamil Stoch, ale także Dawid Kubacki czy Piotr Żyła. Teraz jednak nasza kadra znalazła się w niepokojącej sytuacji. Jak podał portal skaczemy.pl, jeden z zawodników, którzy pojechali do Oberstdorfu na inaugurację 69. Turnieju Czterech Skoczni, jest zakażony koronawirusem. Później pojawiła się informacja, że chodzi o Klemensa Murańkę. Wciąż nie wiadomo, czy reszta skoczków będzie mogła wystąpić w jutrzejszych kwalifikacjach do pierwszego konkursu TCS.
Klemens Murańska zakażony koronawirusem! Co z występami naszych zawodników na TCS?
Głos w sprawie sytuacji, w jakiej znaleźli się nasi reprezentanci, zabrał Adam Małysz, który przebywa z kadrą w Oberstdorfie. Przyznał on, że obecnie nie mogą za wiele zrobić oprócz czekania na decyzję niemieckiego sanepidu, co z resztą zawodników. – Kazali siedzieć i czekać. Mam nadzieję, że tylko jedną osobę odstawią, a reszta będzie mogła skakać – powiedział Małysz w rozmowie z Onet Sport.
Niemcy ZABLOKUJĄ występ polskich skoczków?! Niepokojące informacje przed TCS
Co ciekawe, dyrektor PZN zdradził również, że wszyscy polscy zawodnicy czują się dobrze i każdy z nich otrzymał negatywny wynik testów prowadzonych dzień wcześniej. – Dokładnie tak jest. Dwa dni temu mieli badania w Nowym Targu, wszystkie wyniki były negatywne. Dziwne to wszystko – mówi były skoczek.
Niestety, wciąż nie wiadomo, jaką decyzję podejmą niemieckie służby sanitarne. Tym bardziej, że w podobnych sytuacjach w tym sezonie wyglądało to różnie. – My chcemy skakać, ale jak to będzie? Nie wiem. W Kuusamo całe grupy poszły na kwarantannę, a w Rosji już nie. Mam nadzieję, że wystąpimy w turnieju – podkreślił Adam Małysz. Na Turniej Czterech Skoczni udało się siedmiu Polaków: Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Andrzej Stękała, Maciej Kot, Aleksander Zniszczoł oraz Klemens Murańka.