Andrzej Bargiel znany jest ze swojej wielkiej odwagi. Nie ma dla niego góry, z której nie da się zjechać. - Jeśli leży śnieg, to znaczy, że nie jest pionowo. A jeśli nie jest pionowo, to się da - mówił 29-latek w rozmowie z Krzysztofem Stanowskim z portalu weszlo.com. Za swój kolejny cel obrał sobie najwyższy szczyt Karakorum, czyli ośmiotysięcznik K2. Ma on aż ma 8611 metrów wysokości i jest jednym z najniebezpieczniejszych i najtrudniejszych szczytów. Weszło na niego ponad 300 wspinaczy, ale jeszcze nikomu nie udało się z niego zjechać na nartach.
Bogusław Leśnodorski, do niedawna prezes Legii Warszawa, jest zdania, że Andrzej Bargiel to jedyny człowiek na Ziemi, który jest w stanie zjechać z K2. Właśnie dlatego postanowił nawiązać z nim współpracę. - Zdecydowałem się zostać menadżerem skialpinisty Andrzeja Bargiela i pomagać mu w działalności górskiej. Razem możemy wnieść nową jakość w tę wyprawę, a przy okazji zobaczę z bliska, jak to wszystko wygląda. Od zawsze fascynowało mnie zjeżdżanie na nartach poza trasami. To coś, co łączy nas z Andrzejem - mówił Leśnodorski w rozmowie z portalem WP SportoweFakty.