Adam Małysz na początku XXI wieku stał się najważniejszym polskim sportowcem, którego występy co tydzień śledziły miliony Polaków. Sam skoczek miał wtedy niewiele ponad 20 lat, ale był już żonaty i miał małą córkę. Popularność "Orła z Wisły" była tak duża, że przeniosła się także na Izabelę i Karolinę. To nie zmieniło się nawet wiele lat po tym, jak Małysz zakończył karierę. Najlepiej świadczy o tym fakt, że jego żona występowała w popularnym "Tańcu z Gwiazdami", a ślub jego córki elektryzował Polaków. To wydarzenie uświadomiło też wielu z nim, że Karolina jest już dojrzałą kobietą, z czego niektórzy mogli sobie nie zdawać sprawy. Czas płynie nieubłaganie, a 25-latka niedługo będzie obchodziła 26. urodziny. Kilka tygodni przed nimi cieszyła się jednak z innego powodu.
Opromieniona Karolina Małysz. Jedno zdjęcie zdradziło córkę Adama
Karolina Małysz skończy 26 lat pod koniec października. Nie jest tajemnicą, że jej największą pasją są podróże, co połączyło ją z mężem Kamilem. Zakochani wiele czasu spędzają poza Polską, ale od pewnego czasu przebywają w ojczyźnie, gdzie zajmują się sprawami życia codziennego. Te także wymagają od nich sporo wysiłku, dlatego każda chwila wytchnienia jest na wagę złota. Widać to po ostatnim wpisie Karoliny w mediach społecznościowych.
Jej profil na Instagramie śledzi 30 tysięcy użytkowników, którzy zobaczyli w czwartek (5 października) jak szeroko uśmiechnięta córka Małysza pochwaliła się wizytą w klinice piękności. Widać po niej, że chwila dla samej siebie była wskazana, co podkreśla opis. "Czas dla siebie" - napisała 25-latka. Ostatni miesiąc, kiedy jest w takim wieku, zaczęła więc z wysokiego C!