Skoki narciarskie były jedną z wielu dyscyplin, które ucierpiały z powodu pojawienia się koronawirusa. Pierwsze problemy pojawiły się już w końcówce sezonu 2019/2020, gdy odwołano ostatnie konkursy. Choć kolejny sezon stanął pod znakiem zapytania, to udało się go przeprowadzić, ale nie brakowało problemów związanych z częstym testowaniem zawodników i wiele zawodów po prostu się nie odbyło. Wydawało się, że pojawienie się szczepionek da sportowcom, w tym skoczkom, oddech i swobodę, ale COVID-19 wciąż sprawia wiele problemów. Tak jest choćby w Japonii, gdzie sytuacja trudna była już w trakcie igrzysk i teraz wcale nie jest lepiej. Z tego powodu odwołane zostały konkursy w Sapporo i już wcześniej mówiło się, że termin może przejąć Polska. Teraz PZN oficjalnie poinformowało, że złożyło odpowiednią ofertę do FIS.
Adam Małysz był wściekły na organizatorów TCS. Teraz otrzymał odpowiedź
Zobacz zdjęcia z Pucharu Świata w Wiśle. Kliknij w galerię poniżej
PZN chce zorganizować w Polsce zawody w zastępstwie Sapporo
Polski Związek Narciarski poinformował, że stara się o przejęcie zawodów z Sapporo i chce zorganizować dodatkowe konkursy w Wiśle. Początkowo mówiło się, że PZN może zgłosić Szczyrk, ale z informacji podanych przez Sport.pl wynika, że potrzebne byłyby tam pewne inwestycje, a czasu jest mało. Dlatego wybór padł na Wisłę.
Ważne informacje o Kamilu Stochu. Chodzi o jego zdrowie i starty w Pucharze Świata
- Polski Związek Narciarski złożył ofertę do Międzynarodowej Federacji Narciarskiej na organizację w Polsce dodatkowych zawodów Pucharu Świata w skokach narciarskich mężczyzn (zastępstwo za konkursy w Sapporo). Do końca tygodnia FIS rozpatrzy kandydaturę Wisły – czytamy w komunikacie PZN na Twitterze. Jak podaje portal WP SportoweFakty, ofertę do FIS złożyły także Austria oraz Niemcy, ale nie wiadomo, które skocznie zaproponowali.