Dokładnie 17 marca 1996 roku rozpoczęła się era Adama Małysza w skokach narciarskich. Wtedy w zawodach Pucharu Świata w Oslo nasz skoczek zaskoczył wszystkich i okazał się lepszy od konkurencji. Do stolicy Norwegii 18-letni wówczas Adaś przyjechał opromieniony miejscami na podium w Falun i Lahti. Niewielu spodziewało się jednak, że wschodząca gwiazda skoków okaże się lepsza od starej gwardii z Jensem Weissflogiem na czele.
Adam Małysz: 20 lat od pierwszego zwycięstwa w Pucharze Świata
Po pierwszej serii pamiętnego konkursu Małysz plasował się na piątej lokacie. Walka o podium była jak najbardziej realna, ale nawet najwięksi optymiści nie przypuszczali, że "Orzeł z Wisły" może pokonać resztę stawki. W drugiej serii okazał się jednak bezkonkurencyjny, a przeciwnicy nawet nie zdołali zbliżyć się do jego 121,5 metra.
W późniejszych latach Małysz wciąż chętnie wracał do Oslo. Stolica Norwegii lubiła Polaka, tak jak i on ją. Łącznie na wzgórzu Holmenkollen wygrywał czterokrotnie, co do dzisiaj pozostaje rekordem.