Popularność Ewy Bilan-Stoch rosła wraz z popularnością jej męża, Kamila Stocha. W przeciwieństwie jednak do żon innych znanych sportowców, Bilan-Stoch rzadko kiedy udziela wywiadów, nie jest aż tak aktywna w mediach społecznościowych i nigdy nie wywołała negatywnego poruszenia wśród fanów. Dzięki temu cieszy się ogromną sympatią kibiców skoków narciarskich, bo widać, że i Bilan-Stoch i wybitny skoczek pozostali po prostu spokojnymi ludźmi, mimo ogromnych sukcesów reprezentanta Polski. Jednak są takie sytuacje, w których ukochana skoczka musi pokazać się szerszej publiczności. Najczęściej dzieje się to podczas corocznego Plebiscytu Przeglądu Sportowego na najlepszego sportowca w Polsce za dany rok. Bilan-Stoch już kilkukrotnie odbierała nagrody w imieniu swojego męża. Nie inaczej było i w tym roku. Na gali pojawiła się w zaskakującej kreacji, która spotkała się z lawiną komentarzy. Oryginalny strój zobaczycie w galerii poniżej.
Ewa Bilan-Stoch ZASZOKOWAŁA wszystkich. Te ZDJĘCIA nie pozostawiały wątpliwości, morze gratulacji
Znalazły się również osoby, które zaczęły hejtować kobietę za taki strój i uważały, że to gruba przesada. Jednak większości kibiców stylizacja na Elsę z "Krainy Lodu" spotkała się z pozytywnym odbiorem. Uwagę przykuwał przede wszystkim piękny diadem zdobiący głowę Bilan-Stoch. Okazało się, że krytyka przyniosła pozytywne skutki. - Tymczasem korony, które tworzę, sprzedają się jak nigdy wcześniej - mówiła w rozmowie z plotek.pl.
Bilan-Stoch postanowiła pójść za ciosem i przekuć hejt na sukces. W jaki sposób? Ukochana polskiego skoczka wystawiła diadem na aukcję, która wesprze Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. - Nie sądziła, że wzorując się na wizerunku Elsy z "Krainy Lodu", wywoła tak wiele skrajnych opinii. Jedni krytykowali, inni wychwalali. O głównym akcencie stylizacji Ewy Bilan-Stoch, w którym pojawiła się na 86. gali Plebiscytu "Przeglądu Sportowego", mówił cały show-biznes. Już niedługo ktoś z Was będzie mógł wyglądać podobnie! - czytamy w opisie licytacji. Obecnie suma jaką trzeba zapłacić za diadem to ponad 2 tys. zł, ale aukcja wciąż trwa. Bilan-Stoch kolejny raz pokazała, że jest kobietą z klasą!