Czy studia często przydają się w życiu? Wielu studentów po latach zawodowej pracy powiedziałoby z pewnością, że zazwyczaj nie. Niektóre kierunki mogą nagle się jednak przydać. Przekonała się o tym Ewa Bilan-Stoch, która przy okazji wybuchu wojny na Ukrainie bardzo mocno zaangażowała się w temat wsparcia dla uchodźców.
Ewa Bilan-Stoch o swoich studiach. "Dobrze się czuję w sytuacjach ekstremalnych"
Ewa Bilan-Stoch udzieliła szczerego, obszernego wywiadu "Interii", ujawniając jakie studia skończyła. Żona Kamila Stocha przyznała, że dobrze odnajduje się w sytuacjach ekstremalnych.
- Kończyłam wychowanie obronne, więc zarządzanie kryzysowe, obrona cywilna, to był dla mnie chleb powszedni. Z tym zresztą wiązałam swoją przyszłość. Życie jednak napisało inny scenariusz. Te tematy są mi jednak wciąż bliskie. W takich chwilach ludziom chyba jest potrzebna namiastka bezpieczeństwa i - wydaje mi się - że potrafię im to zapewnić - opowiada.
Na jaw wyszło, kim jest siostra Piotra Żyły. Mało znana prawda, mogła zrobić olbrzymią karierę
Bilan-Stoch przyznała, że podczas jej pomocy na Ukrainie spotkała się z wieloma wyjątkowymi sytuacjami. Jej przyjazd miał być bardzo ważny - zwłaszcza dla wielu kobiet.
- Czasami wystarczy rozmowa, uścisk czy uśmiech. Wożąc uchodźców ze Lwowa, dostawałam brawa, bo panie cieszyły się, że wiezie ich inna kobieta. Nie musiały się bać o to, czy przypadkiem ktoś ich nie uprowadzi. Czuły ulgę, kiedy widziały mnie za kierownicą - dodała.
Listen on Spreaker.