Najbliższy weekend zapowiada się wyjątkowo. Do tej pory Polacy radzili sobie bardzo dobrze w Pucharze Świata, więc fani liczą, że na swojej skoczni Biało-Czerwoni powalczą o miejsce na podium w konkursie drużynowym, który odbędzie się w sobotę. Co ciekawe, będzie to dopiero pierwsza „drużynówka” w tym sezonie Pucharu Świata. Wcześniej jednak, bo już w piątek, odbędą się kwalifikacje do konkursu indywidualnego zaplanowanego na niedzielę. Prognozy pogody przed całym weekendem stawiały jednak pod znakiem zapytania niedzielną rywalizację. Teraz wiele wskazuje na to, że największe problemy ominą Zakopane.
Świetne wieści tuż przed Pucharem Świata w Zakopanem
Z zawodami w Zakopanem fani z polski wiążą dużą nadzieję. Są szanse na dobry wynik w drużynie, ale i w konkursie indywidualnym najlepszy może być Polak. Dawid Kubacki wciąż jest we wspaniałej formie, a niektórzy liczą, że swoje 40. zwycięstwo w karierze odnieść może w stolicy Tatr Kamil Stoch.
Przypomnijmy, że w niedzielę w Zakopanem miał wiać halny, który mógłby uniemożliwić przeprowadzenie konkursu indywidualnego. Jak podaje portal Sport.pl, w piątek prognozy się zmieniły i silny wiatr ma ominąć Zakopane! To świetna wiadomość dla skoczków i kibiców, którzy liczą na wielkie święto narciarskie. Na trybunach może się pojawić nawet 15 tys. osób.