Adam Małysz

i

Autor: Alex Marcinowski/Super Express Adam Małysz

Złe działania?

Gorzkie słowa pod adresem Adama Małysza. Ostra ocena działań PZN. Katastrofa wisi w powietrzu

2024-01-31 8:20

W polskich skokach nieustannie trwa dyskusja dotycząca przyszłości tej dyscypliny sportu. Na razie trudno o optymizm pod tym względem, bo młodzi reprezentanci biało-czerwonych nie spisują się tak, jak można tego oczekiwać. Pod adresem PZN i Adama Małysza pojawiły się również zarzuty w kwestii szkolenia młodzieży. Doświadczony trener wytyka błędy popełnione przez związek.

Nie ma w polskich skokach narciarskich tematu częściej "wałkowanego" niż przyszłość dyscypliny i szkolenie kolejnych talentów. Obawy kibiców są uzasadnione, bo od lat nie było w seniorskiej kadrze młodego zawodnika, który zrobiły furorę. Choć były nieliczne przebłyski, o wynikach biało-czerwonych wciąż decyduje dyspozycja Kamila Stocha, Dawida Kubackiego i Piotra Żyły. Nie brakuje pytań, co będzie, jeśli czołowa trójka zdecyduje się odjeść na zasłużone, sportowe emerytury.

Apoloniusz Tajner bez chwili zastanowienia wypalił o Thurnbichlerze. Jednoznaczny apel, podkreślił to z całą mocą

QUIZ: Rozpoznasz tych skoczków? Tylko najwięksi kibice sobie poradzą!

Pytanie 1 z 20
Zacznijmy od czegoś prostego. Skoczek na zdjęciu to...
Kamil Stoch

Małysz i PZN pod ostrzałem. Wyliczają błędy

Dlatego i zarzutów pod adresem PZN i Adama Małysza nie brakuje, bo zniecierpliwienie wśród fanów narasta. Słabą ocenę ostatnich działań związku wystawił ponadto doświadczony trener skoków, Józef Jarząbek. - Trochę brakuje szkolenia wśród młodych skoczków. Moim zdaniem rozwiązanie kadry juniorów było błędem - uważa szkoleniowiec w rozmowie z portalem WP SportoweFakty.

-Trener nie może mieć pod sobą wielu zawodników, ponieważ wszystkie treningi powinny być dokładnie przeprowadzone i przeanalizowane. Jak się dostaje ich za wiele, to jest trudniej i nie idzie to do przodu. W mojej opinii ta kadra powinna wrócić - ocenia Jarząbek. Jego zdaniem skoczkowie, którzy kończą szkołę średnią, nie mają gdzie trenować. - Klubów nie stać na utrzymywanie takich skoczków i to po kolei ich gubi. Jeśli rodzice nie są w stanie wspierać finansowo takiego zawodnika, to wystarczy słabszy sezon, koniec umowy sponsorskiej i skoczek kończy swoją przygodę ze skokami - podsumował szkoleniowiec.

Adam Małysz szczerze o aferze w polskich skokach. Jakub Wolny wróci do kadry?
Najnowsze