Izabela Małysz

i

Autor: Instagram/izamalysz Izabela Małysz

Izabela Małysz pokazała świąteczne zdjęcie i wywołała zamieszanie. Fani zaczęli się licytować, poszło o tradycje

2021-12-24 13:18

Święta Bożego Narodzenie to zawsze wyjątkowy czas, który spędza się przede wszystkim w rodzinnym gronie. Co roku jest to ważny moment dla wszystkich wierzących, niezależnie od wyznania. W Polsce dominują oczywiście katolickie tradycje, jednak w kraju nie brakuje ludzi wyznających inną religię. Jednym z najbardziej znanych luteranów jest Adam Małysz, z kolei jego żona jest katoliczką. Świąteczne zwyczaje w Polsce różnią się w poszczególnych regionach, a Izabela wywołała w mediach społecznościowych sporą dyskusję pod ostatnią fotografią.

Rodzina Małyszów cieszy się niezwykłą popularnością już od ponad 20 lat. Wybuch „Małyszomanii” oznaczał też ogromne zainteresowanie życiem prywatnym genialnego skoczka, przez co jego żona szybko stała się osobą publiczną. Kończący się rok był wyjątkowy, gdyż przez pewien czas głośniej mówiło się o kobietach „Orła z Wisły” niż o nim samym. We wrześniu jedyna córka czterokrotnego mistrza świata wzięła głośny ślub, a w tym samym czasie jej matka brała udział w „Tańcu z Gwiazdami”. 44-latek wspierał wówczas swoje ukochane, a ślubna ceremonia Karoliny uzmysłowiła wielu ludziom, jak szybko biegnie czas. Córka 39-krotnego zwycięzcy zawodów PŚ ma już 24 lata, a tegoroczne święta po raz pierwszy spędzi jako mężatka. Nie oznacza to jednak zerwania z tradycjami z dzieciństwa w domu Małyszów, co pokazała Izabela.

W takim bajecznym domu mieszka Adam Małysz. Nowoczesny styl rzuca na kolana! [ZDJĘCIA]

W galerii poniżej dowiesz się, jakie wykształcenie ma Izabela Małysz:

Izabela Małysz rozpoczęła świąteczną dyskusję

Dzieci często kojarzą Boże Narodzenie z postacią Świętego Mikołaja. Od najmłodszych lat wierzą, że spełnia on życzenia i wręcza im wymarzone prezenty. W tym celu najczęściej piszą specjalny list, w którym mówią o tym, czego sobie życzą. Tyle że Św. Mikołaj nie jest jedyną postacią o takim znaczeniu. Zależnie od regionu Polski można się spotkać z Gwiazdorem, Dzieciątkiem, czy też Aniołkiem. Fakt ten przez wielu jest pomijany, a właśnie ta kwestia wywołała sporą dyskusję pod ostatnim zdjęciem Izabeli Małysz.

Tak poważnego wyznania Karoliny Małysz o religii można było się nie spodziewać. Jasne stanowisko córki Małysza

List do Aniołka… (Mikołaja, Gwiazdora, Dzieciątko).. już pewnie- dawno napisany..? Dziękuję też za wiadomości, które dostaje [pisownia oryginalna – przyp. red.]” – taki opis zamieściła 43-latka pod fotografią, na której widać specjalną skrzynkę pocztową na świąteczne listy. Na jej wpis natychmiast zareagowali internauci. „Aniołek teraz, Św.Mikołaj był 6.12”, „Pięknie, a do nas przychodzi Dzieciątko”, „A do mnie w dzieciństwie przychodził Gwiazdor (wielkopolska) a teraz Dzieciątko” – to jedne z komentarzy. Na niektóre odpowiedziała sama żona Małysza!

Do Nas tez przychodzi Aniołek a Mikołaj był 6 grudnia” – napisała jedna z internautek. – Dlatego to zaznaczyłam. Do nas tez od lat przychodzi Aniołek – odpowiedziała jej Izabela. Z kolei inny wpis skłonił kobietę do uroczego wyznania. „Od ponad 20 lat mieszkam na Śląsku i nie rozumiem. Przecież Dzieciątko się rodzi, to jak może przynosić prezenty. No cóż, ale nie przegadasz, jak się mieszka w innym regionie” – skomentowała użytkowniczka Instagrama. - Ja już liczę 40+ i dalej wierzę w Aniołka – natychmiast zareagowała

Sonda
Czy lubisz Izabelę Małysz?
Najnowsze