Izabela Małysz kupiła Tomaszowi Pilchowi niegrzeczny prezent
Koligacje rodzinne w polskich skokach narciarskich to niezwykle ciekawy i obszerny temat. Pewnie większość fanów pamięta o tym, że Adam Małysz i Justyna Żyła, była już żona Piotra Żyły, są kuzynami. Takich powiązań jest jednak więcej i pewnie kibice mogą nie pamiętać o tym, że Adam Małysz jest do tego wujkiem Tomasza Pilcha, 24-letniego skoczka polskiej kadry B. W tym sezonie nie radzi on sobie najlepiej, a na początku roku ujawnił nawet, że myślał o zakończeniu kariery, w której nigdy nie odniósł większego sukcesu.
Przed laty Tomasz Pilch był uznawany za duży talent. Ostatnie sezony tego jednak nie pokazały – co prawda 2022/23 był dla niego najlepszy i zdobył on 30 punktów w Pucharze Świata, to w poprzednim sezonie nie miał na koncie ani punktu. W obecnie trwających zmaganiach też nie wywalczył sobie miejsca w kadrze A, choć rotacja jest spora, bo czołowi polscy zawodnicy wciąż zawodzą.
To właśnie w czasach, w których Pilch był jeszcze młodym obiecującym skoczkiem, dostał on niezwykle ciekawy prezent na 18. urodziny od swojej chrzestnej, Izabeli Małysz. Okazało się że kupiła ona swojemu chrześniakowi swojego rodzaju „zestaw” dla dorosłych, w którym znalazły się m.in. alkohol i... prezerwatywy – Niezbędnik 18-latka – opisała swój prezent Izabela Małysz, którym pochwaliła się w relacji na Instagramie – Dodatkowy prezent dla chrześniaka – dodała.
"Talerze poleciały". Adam Małysz szczerze o małżeństwie z Izą. Otworzył się jak nigdy