Justyna Kowalczyk pęknięcia stopy lewej nogi doznała przed startem w igrzyskach olimpijskich w Soczi. Walcząca z bólem Polka zdołała wywalczyć złoty medal olimpijski w biegu na 10 km stylem klasycznym, ale musiała zejść z trasy biegu na 30 km "łyżwą".
Noriaki Kasai ma ambitny cel: Chcę zdobyć Puchar Świata
"Wybaczcie... Justyna nie wystąpi już w tym sezonie stopa rzeczywiście się zrasta, ale starty wymagałyby mocnych środków przeciwbólowych. A dość faszerowania się chemią. Zimę czas zakończyć" - brzmi oświadczenie na oficjalnej stronie Justyny Kowalczyk na Facebooku.