Przed kilkoma miesiącami fani Justyny Kowalczyk-Tekieli pogrążyli się w smutku i żałobie, kiedy pojawiły się informacje, że Kacper Tekieli zmarł podczas jednej z górskich wypraw w Szwajcarii. Wielokrotna medalista olimpijska w kolejnych miesiącach udowodniła jednak, że pomimo tak olbrzymiej tragedia stara się radzić sobie najlepiej, jak to możliwe, wciąż pielęgnując pamięć o swoim zmarłym niedawno małżonku. Teraz "Królowa nart" postanowiła uhonorować swojego męża i podzieliła się ważną informacją za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych.
- 23.09 o godzinie 12.00 na Symbolicznym Cmentarzu pod Osterwą odsłonimy tablicę Kacpra. Mój Mąż był osobą skromną i daleką od megalomanii, jednak uznałam, że w ten sposób pamięć o Nim i przede wszystkim o Jego fantastycznych górskich wyczynach powinnam uczcić. Jestem z Niego ogromnie dumna - napisała na Facebooku Justyna Kowalczyk-Tekieli informując o jej najbliższych planach.
Justyna Kowalczyk poczuła, że powinna to zrobić po śmierci męża. Podjęła ważną decyzję
Po tym, jak wielokrotna medalista olimpijska przytoczyła w poście kolejne wyczyny jej męża, który chociażby przebiegł Wielką Koronę Tatr w niespełna 37,5h, Justyna Kowalczyk wyjaśniła, że zdecydowała się na taką formę poinformowania o uroczystości, aby dotrzeć do jak największej ilości osób, które na co dzień związane były z Kacprem Tekielim.