Polska "Królowa zimy" nie miała wczoraj sobie równych w biegu na 15 km techniką łączoną i powtórzyła triumf, jaki odniosła w Canmore w czwartek (na 10 km st. klas.).
O pozycję liderki walczyć musiała jednak do ostatniego startu przed świętami. Pomimo nieobecności w Kanadzie najlepszych Norweżek (Bjoergen, Johaug, Weng) sobotni sprint techniką dowolną był drogą przez mękę. Do półfinału zabrakło Polce 0,2 s. A żółta kamizelka po tym biegu przypadła Kikkan Randall z USA.
Nazajutrz, w biegu łączonym, rozgrywanym na tępym śniegu, na odcinku stylem klasycznym kroku Justynie dotrzymywały Norweżki Steira i Skofterud. Przed pierwszą lotną premią Polka oderwała się nieco od Steiry i zaliczyła dodatkowe 15 punktów.
Na półmetku miała 11,2 s przewagi, a po zmianie nart powiększyła ją do ponad pół minuty na mecie. Po drodze wygrała jeszcze jedną lotną premię.
PŚ w Canmore
Sprint 1,3 km kobiet st. dowolnym
1. Maiken Falla (Norwegia) w finale 2.57,6 min
2. Kikkan Randall (USA) +0,6 s
3. Celine Brun-Lie (Norwegia) +1,9
...21. Justyna Kowalczyk; ...45. Paulina Maciuszek
15 km kobiet - bieg łączony klas.+dow.
1. Justyna Kowalczyk42.51,5 s (wygrane dwie lotne premie)
2. Anne Kyloenen (Finlandia)+34,9 s
3. Vibeke Skofterud (Norwegia)+35,0
...8. Kikkan Randal (USA) +1.18,4 min.; ...27. Paulina Maciuszek +2.47,7
Klas. generalna PŚ
1. Justyna Kowalczyk 515 pkt
2. Kikkan Randall (USA) 482
3. Marit Bjoergen (Norwegia) 450