Justyna Żyła nie miała żadnych obiekcji, żeby o tym opowiedzieć. Nie każdy by się odważył

Rozstanie Justyny i Piotra Żyłów wzbudziło wielkie emocje w przestrzeni medialnej. Kobieta zarzucała swojemu wybrankowi liczne zdrady oraz brak przykładania należytej uwagi do wychowywania dzieci. Wygląda jednak na to, że w ostatnim czasie sytuacja zdecydowanie się zmieniła. Zarówno Justyna jak i Piotr podążyli w swoją stronę i aktualnie wątek ich rozstania nie jest już tematem publicznych przepychanek z obu stron.

Justynie Żyle pozostała natomiast spora popularność. Niegdyś za pomocą Instagrama zdecydowała się na wyznanie, przed którym inni być może mieliby jakieś ogródki. Kobieta wyznała, że korzysta z zabiegów medycy estetycznej. "Postawiłam na siebie. Jest to czas na pielęgnacje i poprawienie jedności mojej skóry, szczególnie w okolicy brzucha, aby pozbyć się jej nadmiaru po jednej i drugiej ciąży. Która z Was zmaga się z podobnym problemem? Klinika działa cuda - zabiegi są bezbolesne w miłej atmosferze" - napisała Justyna Żyła.

Zobacz też: Albania – Polska. Anna Lewandowska zagrożona. Niedługo może stracić swoją pozycję. Wiemy dlaczego

"Przed każdym zabiegiem jestem informowana o zaleceniach i całym przebiegu. Lepiej nie mogłam trafić. Za niedługo zaczynamy zabiegi na twarz - pojawią się również upiększające. Jesteście ciekawi efektów? Bo ja bardzo. Znając politykę firmy - będzie to naturalny efekt piękna" - podkreśliła Justyna Żyła zaznaczając, że przed poddaniem się podobnym usługom nie trzeba mieć żadnego strachu.