Justyna Żyła wraz z dziećmi kibicowała pod skocznią w Wiśle

i

Autor: Eastnews

Justyna Żyła o problemach w małżeństwie: Poczułam ulgę gdy...

2018-11-29 12:24

Justyna Żyła od poniedziałku nie jest już mężatką. Po długo trwającym konflikcie w związku z polskim skoczkiem narciarskim, Piotrem Żyłą, para zdecydowała się na rozwód. W poniedziałek stał się on faktem. Kobieta nadal jest pytana o przyczyny rozpadu małżeństwa. W jednym z ostatnich wywiadów powiedziała, co przyniosło jej ulgę.

Według informacji "Super Expressu" sprawa rozwodowa Żyłów zakończyła się na drugiej rozprawie. Wówczas adwokaci stron ustalili wszelkie szczegóły, takie jak alimenty, podział majątku czy opieka nad dziećmi. Sprawa trafiła na wokandę we wrześniu i po dwóch miesiącach doszło do jej zakończenia.

Problemy w małżeństwie zaczęły się na początku lutego tego roku. Justyna Żyła, za pośrednictwem mediów społecznościowych, oskarżyła wówczas swojego męża o zdradę. Według relacji kobiety skoczek miał zostawić dom i dzieci. Piotr szybko potwierdził te informacje, ale zaprzeczył jednocześnie, jakoby miał się spotykać z inną kobietą.

Przez wiele miesięcy trwało publiczne pranie brudów, szczególnie ze strony kobiety, która zarzucała swojemu partnerowi, że ten nie opiekuje się dziećmi, a w dodatku je zaniedbuje. Dlatego też para zdecydowała się na rozwód. W rozmowie z Wideoportalem Justyna Żyła przyznała, że cała sytuacja mocno się na niej odbiła. - Wbrew pozorom jestem bardzo wrażliwa. Nie pokazuję tego na zewnątrz, ale niejeden komentarz sprawił, że poczułam się urażona. Tym bardziej, jeśli był on zmyślony albo niezgodny z prawdą - powiedziała.

Żyła została zapytana również, czy ma jakieś rady dla kobiet, które są w podobnej sytuacji. - Chyba nie ma na to rady, każdy musi przeżyć to po swojemu. Ja zrobiłam to w ten, a nie inny sposób, to było tak: muszę albo się uduszę. To po prostu tak długo już we mnie siedziało. Kiedy wykrzyczałam to światu to w pewnym momencie naprawdę poczułam ulgę. Nie ma recepty ani na udany związek, ani na rozstanie - dodała Justyna Żyła.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze