Mija już sporo czasu odkąd Justyna Żyła rozwiodła się z Piotrem i postanowiła kontynuować życie bez niego. Niegdysiejsze małżeństwo łączy jednak dwójka wspólnych dzieci. I to właśnie głównie z tego powodu głośno było o nieporozumieniach pomiędzy skoczkiem a jego byłą żoną. Kobieta zarzucała mężczyźnie niewłaściwe podejście do wychowania pociech i brak okazywania im należytego zainteresowania. Sportowiec nie pozostawał dłużny i również wymierzał celownik w swoją eks.
Tak mieszka Piotr Żyła - zobacz zdjęcia!
Obecnie jednak zarówno Piotr jak i Justyna starają się ułożyć sobie życie na nowo. A czy to im się uda? To pytanie aktualnie należy pozostawić otwarte. Tymczasem kobieta nie stroni od wchodzenia w interakcje ze swoimi sympatykami za pomocą mediów społecznościowych. Tym razem postanowiła zdradzić, że spotkała się z... bestią! A konkretniej z "bestią ze wschodu", a więc zapowiadaną na najbliższy weekend niezwykle mroźną i trudną pogodą.
Córka Małysza ze szczegółami opowiedziała o dzieciństwie. "Bałam się taty". PORUSZAJĄCE!
Jak jednak widać na powyższym zdjęciu, reakcja może nieco dziwić. Kobieta nie obawia się fatalnych warunków atmosferycznych, a jest tym wszystkim raczej rozbawiona. Oby tak było także i po najbliższym weekendzie, gdyż na piątek, sobotę i niedzielę prognozy pogody dla terenów górskich nie należą do najbardziej optymistycznych.