Nie minęło wiele czasu, a lada moment wystartują kolejne Igrzyska Olimpijskie. Po letniej imprezie w Tokio, czas na zawody w Pekinie. Zimowych nadziei nie ma zbyt wiele, choć analitycy wróżą Biało-czerwonym nawet pięć krążków. Największe szanse oczywiście będą w skokach narciarskich. Kamil Stoch w rozmowie z TVP Sport nie ukrywa, że nie może się doczekać nadchodzącej imprezy. Najbardziej czeka na skoki oddawane na zupełnie nowym obiekcie. Zachwyca go nawet sam projekt!
Stoch zachwycony skocznią olimpijską w Pekinie
Kamil Stoch nie ukrywał tego, jak bardzo podoba mu się obiekt w Państwie Środka. Wizualnie jest nim zachwycony, ale zagadką pozostaje, jak będzie się na niej skakać. Wszak, w zeszłym roku nie było okazji do próby przedolimpijskiej z powodu pandemii COVID-19. - Cudowna. Nie mogę się doczekać, żeby tam pojechać. Zdjęcia wyglądają niesamowicie, nie ma chyba na świecie drugiej równie imponującej konstrukcji. Pytanie, jak to będzie wyglądało w praktyce? - przyznał w obszernym wywiadzie na Sport.tvp.pl.
Trudno jednak martwić się o to, by Stoch na nowym obiekcie miał sobie nie radzić. Już raz nie próbował skoczni przed Igrzyskami Olimpijskimi. - I wyszło nie najgorzej - dodaje. Chodzi oczywiście o Soczi i rok 2014. Zdobył tam dwa złote medale.
Dani Alves zarobi w Barcelonie grosze. Jak on za to wyżyje? Ledwo wystarczy mu na bochenek chleba
Kamil Stoch - OSIĄGNIĘCIA
Kamil Stoch jest jednym z najwybitniejszych polskich sportowców. Trzykrotnie sięgał po złoto Igrzysk Olimpijskich (dwukrotnie w Soczi i raz w Pjongczangu). Dwukrotnie zostawał mistrzem świata i tyle samo razy zdobywał Kryształową Kulę. Trzykrotnie triumfował w Turnieju Czterech Skoczni. Wygrywał też Raw Air i Planica 7.