Kamil Stoch

i

Autor: Cyfra Sport Kamil Stoch

Obok tych słów Kamila Stocha nie da się przejść obojętnie. Mistrz szczery do bólu, jest się nad czym zastanawiać

2021-03-24 22:23

W środowe popołudnie rozpoczęły się zmagania skoczków narciarskich na skoczni w Planicy. Zawody w słoweńskiej miejscowości będą ostatnią okazją na zdobycie punktów Pucharu Świata w sezonie 2020/21. Polscy kibice liczą na to, że znów zobaczą dalekie loty Kamila Stocha, który wielokrotnie przyznawał, że uwielbia zawody na mamutach. Podczas środowych kwalifikacji mistrz nie spisał się jednak tak dobrze, jak można było się spodziewać, a jego słowa po zawodach są dość wymowne.

Po kilkunastodniowej przerwie skoczkowie narciarscy mogli wrócić do rywalizacji. Tak długi odstęp pomiędzy jednymi a drugimi zawodami spowodowany był odwołaniem turnieju Raw Air w Norwegii. W zamian za to w Planicy zaplanowano o jeden konkurs indywidualny więcej. Rywalizacja w Słowenii miała być dobrą okazją dla Kamila Stocha na pokazanie, że nadal stać go na wiele. Trzykrotny mistrz olimpijski w wielu wywiadach podkreślał, że uwielbia loty narciarskie i nieco żałował, że w tym sezonie ominie zawodników rywalizacja w Vikersund, a więc na największym mamucie świata. Planica ma jednak ogromną renomę i na pewno nikt nie narzeka, że odbędzie się tam o jeden konkurs więcej, niż planowano przed sezonem. Niestety w postawie Kamila Stocha wciąż widać dość spore problemy z ustabilizowaniem formy. Kwalifikacje nie potoczyły się po jego myśli.

Piotr Żyła dostał zaproszenie na WÓDKĘ. Takim ludziom się nie odmawia

Skoczek z Zębu okazał się najgorszym z polskich skoczków, którzy wywalczyli awans do czwartkowego konkursu. Bliżej od Stocha z biało-czerwonych wylądował jedynie Klemens Murańka, któremu nie udało się wywalczyć kwalifikacji. Mistrz olimpijski zajął dopiero 23. lokatę i po rywalizacji ciężko było mu tryskać humorem. W dodatku w rozmowie z portalem skijumping.pl nie zamierzał ukrywać rozczarowania.

Ależ oni latali! Wspaniałe kwalifikacje w Planicy. Pechowiec Murańka i piękny lot Stękały

- Loty zawsze są wymagające, nigdy nie są łatwe. Szczególnie sprawiają trudność, kiedy się jest w kiepskiej formie i szuka się dobrych skoków - powiedział wprost reprezentant Polski. Można się jedynie zastanawiać, skąd kolejny raz u Stocha są problemy z formą. W tym sezonie jego dyspozycja mocno falowała. Sam skoczek przyznał, że wpływu na to nie miała raczej długa przerwa. - Mieliśmy treningi w Zakopanem, znam dobrze tę skocznię. Wiedziałem, czego się spodziewać, wiedziałem, że nie będzie łatwo, ale nie sądziłem, że aż tak - podkreślił skoczek narciarski.

Najnowsze