Kamil Stoch postanowił jakiś czas temu, że potrzebuje indywidualnego podejścia, aby wrócić do najlepszej dyspozycji. Utytułowany skoczek zdecydował się na współpracę z byłym szkoleniowcem biało-czerwonych - Michałem Doleżałem. Niestety kibice reprezentacji Polski nadal nie mogli się w pełni cieszyć z dyspozycji swoich idoli, jednak z zawodów na zawody wygląda to coraz lepiej.
Na pewno cieszy fakt, że forma Jakuba Wolnego jest coraz bardziej imponująca, a potwierdził to wynikiem w Titisee-Neustadt. W pierwszy dniu rywalizacji uplasował się na 22. miejscu, ale już kolejnego dnia zanotował wysokie 8. miejsce po skokach na odległość - 138,5 oraz 140,5 metrów.
Kluczowe informacje w sprawie Kamila Stocha. Trener skoczka wszystko zdradził
Przed następnymi zawodami w Engelbergu, Doleżał w rozmowie ze "skijumping.pl" zdradził, jakie ma plany ze Stochem. Zdradzając, że mowa o przygotowaniu w Wiśle przed kolejnym konkursem. - Mamy nadzieję, że w środę skocznie będą gotowe. Będziemy chcieli trochę potrenować przed wyjazdem do Engelbergu. Jest to bardziej mentalna sprawa. Musimy popatrzeć na to szeroko. W lecie Kamil pokazał bardzo dobre skoki, później były kontuzje i przerwa 5-6 tygodni. Reszta świata nie spała i pracowała dalej, więc trochę z tego okresu na pewno brakuje. Ważne jest teraz, że Kamil łapie czucie i nie ma już tej dużej "spiny" - zaznaczył szkoleniowiec.