Kamil Stoch cały czas poszukuje jednej rzeczy. Nigdy tego jeszcze nie osiągnął
Kamil Stoch powiedział o rzeczy, której cały czas poszukuje. Wielokrotny medalista olimpijski przyznał, że przez całą swoją karierę dąży do punktu, w którym poczuje, że oddał skok idealny. Jak na razie sportowiec powiedział, że jego zdaniem, nigdy mu się to nie udało. Jak przyznał sportowiec, nigdy nie poczuł, że oddał takowy. Sportowiec nie ma wątpliwości, że sama droga w poszukiwaniu tego momentu idealnego jest dla niego bardzo ciekawa. - Praca z nowym trenerem pokazała mi, że mam jeszcze spore rezerwy. Bardzo się z tego cieszę, bo to dodaje mi motywacji, ale też dużo energii. Takich skoków na bardzo wysokim poziomie w tym okresie przygotowań miałem sporo tego lata, co utwierdziło mnie w tym, że wciąż mogę skakać na bardzo wysokim poziomie. Dalej jednak poszukuję tego najlepszego skoku. Wiem, że nigdy do niego nie dotrę, ale sama droga jest naprawdę interesująca - powiedział Kamil Stoch cytowany przez "Przegląd Sportowy".
Treningi u Thurnbichlera
Kamil Stoch wyznał także, że ostatnie miesiące pracy przyniosły mu dużo dobrego, - W treningu nie zostały wprowadzone jakieś wielkie innowacje. Oczywiście były pewne modyfikacje, bo każdy trener chce wprowadzać zmiany, które jednak nie odbiegają od podstaw. Nie można bowiem skakać inaczej, niż skaczemy teraz. Zasada jest przecież jedna. Na pewno jednak było więcej treningu, a wszystko po to, by lepiej poczuć swoje ciało. Była zatem praca nad poprawą ruchomości ciała, która wiązała się z dodatkowym zadaniem w czasie skoku. Dzięki temu poczułem, że mogę zrobić coś więcej - mówi Stoch cytowany przez "Przegląd Sportowy".
Galeria poniżej: Kamil Stoch o wierze