Bródka, Niedźwiedzki, Szymański, łyżwiarstwo szybkie

i

Autor: Eastnews Bródka, Niedźwiedzki, Szymański, łyżwiarstwo szybkie

Now agwiazda na IO w Pyeongchang? Karolina Bosiek: Chcę być lepsza niż Zbigniew Bródka

2014-03-07 2:55

Nie płacze, oglądając telewizyjne melodramaty, nie ma czasu na koleżanki i dyskoteki. Uśmiechnięta, wesoła i niezwykle skromna Karolina Bosiek (14 l.) postawiła na łyżwiarstwo, marzy, aby za cztery lata na zimowych IO w koreańskim Pyeongchang zdobyć medal dla Polski.

- Zaczynałam od jazdy na wrotkach. Pierwszy raz na lód w profesjonalnych łyżwach do panczenów wyszłam dwa lata temu na Stegnach w Warszawie. Zrobiłam dwa kroki i bach, leżę. Za chwilę to samo. Ale kiedy już pokonałam ból i zaczęłam jeździć, frajda była niesamowita - opowiada.

Zobacz również: Halowe MŚ w Sopocie. Anna Rogowska: Mam apetyt na złoto [WYWIAD]

Choć łyżwiarstwo szybkie trenuje dopiero od czterech lat, już może się pochwalić dwukrotnym mistrzostwem Polski dzieci i tytułem najlepszej młodziczki w kraju. - Moim idolem jest Zbigniew Bródka. Tak jak on chcę zdobyć olimpijskie medale. On temu celowi wszystko podporządkował, ja robię to samo. Po tych 4 latach treningów wiem, że aby osiągnąć sukces, trzeba ostro zasuwać.

Jej trenerka w Uczniowskim Klubie Sportowym 9 w Tomaszowie, Jolanta Gołębiewska-Kmiecik, twierdzi, że Karolcia to diament, talent czystej wody.

- W sprincie za kilka lat będzie czołową zawodniczką świata. Już teraz na 500 metrów osiąga rezultaty, które jej rówieśników z innych krajów mogą wpędzić w kompleksy. Oczywiście ma wiele do poprawy w technice, musi popracować nad jazdą na wirażu, ale Bozia dała jej nogę i tę iskrę, która może doprowadzić ją do wielkich sukcesów - chwali swoją podopieczną.

Karolina codziennie rowerem dojeżdża siedem kilometrów do Gimnazjum nr 6 w Tomaszowie Mazowieckim. Nam przyznaje, że ma jedną słabość - konie, które jej tata hoduje w rodzinnych Ciebłowicach Dużych.

- Mam ulubioną klacz - czterolatkę Alfę, ale teraz z obawy przed kontuzjami już jej nie dosiadam - opowiada. Poza tym nie ma czasu na przyjemności. Rzadko chodzi do kina, jej krąg znajomych ogranicza się do koleżanek z drużyny.

Przeczytaj także: Cristiano Ronaldo wykiwany przez chłopca od podawania piłek WIDEO

- Jestem pewien, że pójdzie w ślady naszych największych gwiazd w łyżwiarstwie szybkim. Już teraz na otwarciu biegu na 500 metrów (pierwsze sto metrów na tym dystansie) podczas obozu w Zakopanem miała czas porównywalny do Katarzyny Bachledy-Curuś, drużynowej brązowej medalistki z Soczi. Jestem gotów założyć się o każde pieniądze, że w przyszłości zawojuje igrzyska olimpijskie. Bo jest twarda, uparta i ma jeden cel, łyżwy - twierdzi Marcin Jabłoński (40 l.), pierwszy opiekun Bosiek w Szkole Podstawowej w Białobrzegach pod Tomaszowem.

Od piątku Karolina wraz z koleżankami z UKS-u walczyć będzie w Holandii o młodzieżowe mistrzostwo Europy. - Przywiezie nam medal, jestem tego pewna - śmieje się dyrektorka Gimnazjum nr 6 i prezes UKS 9 Jolanta Jabłońska.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze