Kamil Stoch, ceremonia medalowa

i

Autor: archiwum se.pl Stoch zdobył już dwa złote medale.

Ojciec Kamila Stocha: Kamil dojrzał do roli mistrza i męża

2014-03-04 5:15

Cztery dni zajęło Kamilowi Stochowi (27 l.) odzyskanie koszulki lidera Pucharu Świata. Jego ojciec Bronisław uważa, że stało się to dzięki temu, iż jego syn... nie starał się o to. - Kamil trzyma się filozofii, aby skakać na tyle dobrze, na ile w danej chwili potrafi. I tej filozofii nie przesłania mu chęć przeskoczenia rywali - podkreśla Stoch senior (57 l.), psycholog kliniczny i sądowy. - W Lahti nie atakował pierwszego miejsca, tylko chciał dobrze skoczyć. Ambicje i presja zewnętrzna przeszkadzają w realizacji celu, więc wypada je powściągnąć.

"Super Express": - Co pozwoliło Kamilowi przezwyciężyć bezwarunkowe parcie na sukces?

Bronisław Stoch: - To kwestia dojrzewania wewnętrznego. Tego nikt drugiemu nie przekaże, do tego trzeba dojść samemu. I Kamil osiągnął to wcześniej. Choćby rok temu, gdy po niepowodzeniu w pierwszym konkursie indywidualnym mistrzostw świata potrafił się przełamać, nie poddać ambicjom i pokazać, co potrafi, w następnym konkursie.

- Długo mu przyszło czekać na wielkie sukcesy, a niektórym przychodzą w wieku nastolatków...

- Talent miał od początku, co odkryliśmy dzięki trenerom. Dowodem choćby to, że zwyciężył w pierwszych zawodach, w jakich wystartował. Nie miał jednak wtedy dobrych warunków fizycznych. Był drobny, wręcz filigranowy, dorastał powoli. Do tego doszły na pewnym etapie błędy trenerskie. Pojawiła się nawet obawa o zakończenie kariery sportowej.

Formuła 1. Sebastian Vettel przyznaje: Red Bull ma problemy

- Czy poradziłby sobie ze zmiennością losów, gdyby wielki sukces przyszedł przed dorosłością?

- Nie lubię gdybać, ale mam nadzieję, że wytrzymałby także i wtedy. Z pomocą Boga i rodziny (śmiech). Bo rozwój Kamila jako człowieka i sportowca przebiega wzorowo. Ten rozwój jest wszechstronny. Na pewno dojrzał też do małżeństwa, a jednocześnie ten związek pomógł mu się spełnić jako człowiekowi. Jest przyzwoitym, mądrym facetem.

- Jakie cechy charakteru przyczyniły się do tego, że wszedł w skórę mistrza?

- Przede wszystkim pracowitość, a także dojrzewająca umiejętność radzenia sobie w trudnych sytuacjach, kojarzenia faktów, reagowania na przeszkody, a do tego oczywiście wiedza obecnego sztabu trenerskiego i świetne partnerskie relacje w kadrze. Owszem, Kamil dojrzał do roli mistrza. I ta świadomość nie zakłóci mu dostosowania się do codziennego życia. Jest kimś, z kim można porozmawiać. Dlatego mam nadzieje, że i w przyszłości sobie poradzi. Jeszcze wszystko przed nim. A mistrzem się jest i... tyle.

Najnowsze