Reprezentanci Niemiec pod wodzą Stefana Horngachera spisują się naprawdę nieźle. W wielu ważnych imprezach nasi zachodni sąsiedzi pokazywali się z dobrej strony i zdobywali medale. Początek obecnego sezonu w Pucharze Świata mógł dawać niemieckim kibicom nadzieje, że igrzyska olimpijskie będą zdominowane przez ich zawodników.
Pekin 2022: Przebudzenie Kamila Stocha w kwalifikacjach! Komplet Polaków w konkursie
Fatalne zachowanie Horngachera. To nie powinno się zdarzyć
Wskazywać na to mogłaby klasyfikacja generalna Pucharu Świata, w której prowadzi Karl Geiger, a na szóstym miejscu jest Markus Eisenbichler. W Pucharze Narodów natomiast Niemcy są na pierwszej lokacie z wyraźną przewagą nad Norwegami. Jednak igrzyska olimpijskie jak na razie są sporą porażką podopiecznych Stefana Horngachera.
Dramat Maliszewskiej w ćwierćfinale, Polka przewróciła się na ostatnim okrążeniu
W konkursie indywidualnym na skoczni normalnej najwyżej ze sklasyfikowanych Niemców był Constantin Schmid, który zajął 11. lokatę. Nie trudno się więc domyślić, że takie wyniki w Pekinie uważane są za spore rozczarowanie. A treningi i kwalifikacje przed zawodami na skoczni dużej nie zwiastują, aby sytuacja miała się nagle poprawić.
Tak Horngacher potraktował dziennikarza TVP. Totalny absurd
Wydaje się więc, że wojenki Stefana Horngachera prowadzone przed igrzyskami zdały się na niewiele. Warto przypomnieć, że to właśnie Austriak doprowadził do "wykluczenia" butów Polaków, czym ściągnął na siebie zmasowaną krytykę. W mediach pojawiło się wiele negatywnych opinii pod adresem szkoleniowca reprezentacji Niemiec.
Ale i sam Austriak nie za bardzo chce ocieplić swój wizerunek. Filip Czyszanowski z TVP po raz drugi na Twitterze pokazał, że Horngacher pozostał głuchy na jego prośby o wywiad. Trener po prostu przeszedł obok dziennikarza, a następnie obrócił się plecami. Taka sytuacja na dużej imprezie to absurd, bo bez względu na sytuację zawodnicy i trenerzy powinni odpowiadać na pytania. Również na te trudne...