Kolejne akcje społecznie nie przynoszą większego skutku. Problem zanieczyszczenia powietrza przez smog jest wciąż bardzo duży. Mimo nawoływań do podjęcia konkretnych kroków, cały czas brakuje odpowiednich decyzji po stronach samorządów czy także samych obywateli.
W celu ograniczenia smogu, do kampanii zaproszono znane postaci ze świata sportu. Jedną z nich jest oczywiście Kamil Stoch. Lider reprezentacji Polski w skokach narciarskich zachęca do zmierzenia się z tym problemem. W akcji nazwanej "Lepiej bez smogu", zawodnik pojawia się z trenerką personalną Anką Dziedzic i żużlowcem Antonio Lindbaeckiem.
- Wszyscy oddychamy tym samym powietrzem, więc wszyscy powinniśmy o nie dbać - mówi Stoch, który razem z pozostałymi uczestnikami zmywa smog ze ściany, wykonując napis nazwy akcji na ścianie. Polski skoczek przyznał, że problem smogu jest mu wyjątkowo bliski ze względu na bliskość do Zakopanego.
- Na co dzień mieszkam w Zakopanem, gdzie smog towarzyszy nam niemal przez całą zimę. Gdy tylko dostałem propozycję udziału w kampanii na rzecz poprawy jakości powietrza, wiedziałem, że to projekt, w który chcę się zaangażować - cytuje Stocha portal Lepiejbezsmogu.pl.
Polecany artykuł:
