Norwescy skoczkowie spotkali się z trenerem Stoecklem
Na kilka tygodni przed zakończeniem sezonu 2023/2024 Pucharu Świata w skokach narciarskich, w reprezentacji Norwegii wybuchła prawdziwa bomba. Niedawno zawodnicy postanowili napisać specjalny list do władz związku, w którym wzywają do zakończenia współpracy z trenerem Alexander Stoecklem. Powodem takiej decyzji ma być zła atmosfera w kadrze Norwegii. Jak donosi portal "skijumping.pl", w poniedziałek 19 lutego zawodnicy oraz trener mieli okazję spotkać się po raz pierwszy, aby przedyskutować zaistniałą sytuację i poszukać wyjścia.
Skoczkowie i trener pilnie ratują gasić pożar w kadrze. Doszło do ważnego spotkania przed kolejnymi zawodami
- To nie było spotkanie, podczas którego można było podjąć ostateczne decyzje. Teraz będziemy szukać dalszych rozwiązań podczas wewnętrznych rozmów - wyznali trener i skoczkowie w specjalnym oświadczeniu, które wydano dla agencji "NTB" już po zakończeniu spotkania. Zwaśnione strony dodały również, że o ile nie zgadzają się we wszystkich tematach, które ich poróżniły, to z pewnością lepiej się teraz rozumieją.
Pilne spotkanie skoczków z trenerem! Wzmożone próby ugaszenia pożaru w kadrze, widać światełko w tunelu
Zanim jednak doszło do spotkania, na Johanna Andre Forfanga, który został przedstawicielem skoczków w tym konflikcie, wylało się sporo krytyki w mediach społecznościowych, a wielu internautów potępiło zachowanie skoczków. Tu błyskawicznie zareagował Halvor Egner Granerud, który przypomniał fanom, że Forfang reprezentuje wspólne interesy zawodników i poprosił ich o wstrzymanie się z takimi komentarzami, bowiem po drugiej stronie ekranu również znajduje się człowiek.