Kolejni Norwegowie zawieszeni! Efekty kontroli FIS
Poza Mariusem Lindvikiem i Johannem Andre Forfangiem, tuż przed prologiem do konkursu indywidualnego w Oslo, zawieszono też Roberta Johanssona, Robina Pedersena i Kristoffera Eriksena Sundala. Inspekcja norweskich kombinezonów przeprowadzona przez FIS wykazała w ich strojach pewnie nieprawidłowości.
Wielka akcja przed skokami w Oslo! Działają od 8 rano przed startem Raw Air
Ta wiadomość nadeszła w trakcie pierwszego oficjalnego treningu na słynnej skoczni na wzgórzu Holmenkollen. Ten rozpoczął się o 14:00 i zawieszeni Norwegowie oddali jeszcze swoje próby, ale rozpoczęta po 14:30 konferencja nie zostawia złudzeń. Zabraknie ich podczas czwartkowych zmagań.
- Nie znaleziono żadnych nieprawidłowości w kombinezonach norweskich skoczkiń oraz całej reprezentacji Norwegii w kombinacji norweskiej wykorzystywanych w Trondheim. Jednakże u trzech skoczków odkryliśmy pewne rzeczy, które rozbudziły nasze podejrzenia manipulacji, co poskutkowało tymczasowym zawieszeniem. Ta trójka również jest zawieszona, co oznacza, że nie może startować zarówno w zawodach FIS, jak i tych krajowych - wyjaśnił jeden z oficjeli FIS.
- W kombinezonach tej trójki znaleźliśmy coś innego - dodał obecny na konferencji Sandro Pertile, dyrektor Pucharu Świata w skokach narciarskich.
Krótko po tym ogłoszeniu rozpoczął się drugi oficjalny trening przed prologiem zaplanowanym na 15:45 i zawieszeni Norwegowie już w nim nie wystartowali. O 17:00 ma rozpocząć się w Oslo konkurs indywidualny otwierający zmagania w turnieju Raw Air. Zabraknie w nim całej norweskiej czołówki.