Piotr Żyła

i

Autor: Marek Zieliński/Super Express Piotr Żyła

Piotr Żyła ma problemy mentalne? Zaskakujące słowa Apoloniusza Tajnera

2019-12-10 12:14

Początek sezonu w wykonaniu polskich skoczków nie jest taki, jak można było się spodziewać. Po trzech weekendach z Pucharem Świata kibice mogą czuć pewien zawód, bo tak słabych wyników nie było od dawna. Nastroje stara się uspokoić prezes PZN, Apoloniusz Tajner. Były szkoleniowiec kadry twierdzi, że dobre rezultaty prędzej, czy później przyjdą. Odniósł się również do gorszych występów Piotra Żyły.

Biało-czerwoni, jak co roku wymieniani byli wśród faworytów do końcowego triumfu w Pucharze Świata. Pod wodzą nowego trenera, Michala Doleżala, miało zmienić się niewiele, wszak Czech pełnił rolę asystenta Stefana Horngachera i doskonale zna warsztat jego pracy. Na razie Polacy jednak zawodzą. W ostatnim konkursie w Niżnym Tagile żaden z naszych reprezentantów nie znalazł się w pierwszej dziesiątce, co nie miało miejsca od bardzo dawna.

W czterech dotychczasowych zawodach tylko raz zobaczyliśmy Polaka na podium. Kamil Stoch w Wiśle zajął trzecie miejsce, co jest najlepszym wynikiem w tym sezonie. To zdecydowanie poniżej oczekiwań. W rozmowie z "Przeglądem Sportowym", Apoloniusz Tajner stara się uspokajać sytuację. - Można się martwić w tym sensie, że pasowałoby już mieć jakieś znaczące wyniki. Patrząc jednak na warunki atmosferyczne, poziom i analizy trenerów, nie ma powodów do niepokoju. Chłopaki są dobrze przygotowani do sezonu. Michal Doleżal mówi, że są wielkie rezerwy i to jest prawda - stwierdził prezes PZN.

Tajner odniósł się również do gorszej postawy Piotra Żyły, który w niedzielnym konkursie odpadł już w pierwszej serii. - Żyła skacze w kratkę, co nawet mnie trudno zdiagnozować. Ma jakiś problem fizyczny, ale i mentalny. Sam to zresztą sygnalizuje. On jednak wie, że jest dobrze przygotowany. Zdaje sobie sprawę, dlaczego w Rosji, gdy był drugi po pierwszej serii, zepsuł kolejny skok - wyjaśnił Tajner.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze