"Nie mam zamiaru już kłamać. Tak, to prawda, ten Wasz wspaniały Piotr Żyła zostawił mnie, dzieci, bo nie potrafi żyć w rodzinie. (...) Wyrzuciłam go z domu, jak mnie uprzejmie poinformował, że ma kochankę" - napisała na Instagramie Justyna Żyła i dodała pod tekstem:
"Chciałam być dla ciebie najważniejsza. Powiedz mi, dlaczego ona jest lepsza".
Piotr Żyła i Justyna Żyła z domu Lazar pochodzą z Wisły. Ona jest cioteczną siostrą Adama Małysza. Skoczek zakochał się w przyszłej małżonce jeszcze w liceum. Od razu powiedział rodzicom: "To będzie moja żona". Mają dwoje dzieci: Jakuba (11 l.) i Karolinę (6 l.).
Jeszcze w kwietniu minionego roku Piotr i Justyna wyjechali razem na zgrupowanie polskiej kadry na Wyspach Kanaryjskich. Żona skoczka prezentowała efektowne zdjęcia, opalając się w gorącym słońcu. Od pewnego czasu w małżeństwie narastały jednak nieporozumienia. Kilka miesięcy temu kłótnie doszły do takiego poziomu, że Piotr odizolował się od żony. Z czasem się wyprowadził. Wynajął lub kupił mieszkanie. Jego słynne filmiki, w których gra na gitarze, nakręcone zostały już w tym nowym miejscu.
Osoba znająca sytuację rodzinną Żyłów tak widzi całą sytuację:
- To prawda, że Piotr się wyprowadził, ale o tej kochance to Justyna mogła napisać w wyniku mocnego wzburzenia, gdy puściły jej nerwy. W każdym małżeństwie są lepsze i gorsze okresy. Mam powody mieć nadzieję, że oni do siebie powrócą. Tylko obydwoje muszą tego chcieć.
W niedzielne południe Justyna Żyła zamieściła nowy wpis: "Stare przysłowie mówi: Łzy wrócą któregoś dnia do tego, kto je spowodował".
I dodała:
"Emocje emocjami, ale dogadywaliśmy się z mężem inaczej, nie dotrzymał słowa, a we mnie coś pękło. Moje dzieci nie będą płakać przez kogoś... Przez człowieka, który jest ich ojcem. Starałam się... Najbliższe mi osoby wiedzą, jak się staram i robię wszystko, żeby moje dzieci miały się jak najlepiej i w jak najmniejszym stopniu odczuły obecną sytuację".