Piotr Żyła w miniony weekend musiał po raz kolejny bronić się przed zarzutami byłej żony. Jeszcze w czwartek Justyna Żyła upubliczniła fragment rozmowy, którą skoczek narciarski miał prowadzić z córką na jednym z internetowych komunikatorów. Kobieta miała za złe sportowcowi, że nazwał ją "brzydką". W tym momencie "Wiewiór" nie wytrzymał. W ostatnich miesiącach Piotr Żyła stronił raczej od publicznego komentowania życia prywatnego, ale obok kolejnego ataku nie mógł już przejść obojętnie. "Tak sobie myślę, jakim trzeba być człowiekiem, żeby tak bardzo nienawidzić drugiego? Starałem się nie komentować swoich prywatnych spraw w sieci, ale jeżeli chodzi o moje dzieci to już jest lekka przesada. Ileż można wysłuchiwać gróźb i obelg na swój temat. Troszkę wytrzymałem, ale mówię: dość" - napisał na portalu społecznościowym Piotr Żyła.
Justyna Żyła STRZELA ZARZUTAMI w Piotra! Skoczek kazał dzieciom MILCZEĆ I UKRYWAĆ PRAWDĘ?!
Przez jakiś czas w InstaStories Piotr Żyła upubliczniał także SMS-y, które rzekomo wysyłała do niego była żona. Justyna Żyła atakowała w nich obecną miłość byłego męża, a szczegóły sprawdzicie W TYM MIEJSCU. Zraniona kobieta odpowiedziała rozległym oświadczeniem i na razie sprawa nieco przycichła. Mimo, że w niedzielę Piotr Żyła opublikował na Instagramie kolejny zaskakujący post.
Tym razem na profilu znanego w całym kraju skoczka narciarskiego pojawiło się zdjęcie... osła. Nie do końca wiadomo co miał na myśli autor publikując zwierzę z okularami słonecznymi na nosie. Korzystając z okazji chciał jednak życzyć fanom spokojnego dnia. "Miłej niedzieli" - napisał na Instagramie Piotr Żyła.
Fani z radością przyjęli życzenia swojego idola. "Dużo radości, uśmiechu i pozytywnej energii Piotr" - czytamy w jednym z komentarzy. "Idealne zdjęcie na to, co się teraz dzieje. Wzajemnie Piotrek!" - odpowiedział kolejny z obserwujących.
