Impreza rekordowa
Igrzyska to sportowcy, to momenty, to dramaty. Ale też miejsce. Pjongczang nie miało szans przebić rozmachem Soczi. Igrzyska sprzed czterech lat przyćmiły wszystko, co widzieliśmy wcześniej i pewnie zobaczymy później. Astronomiczny budżet, horrendalne inwestycje, budowa, jakiej przed żadnymi ZIO wcześniej nie było. Koreańczycy mogli stanąć na głowie, ale bilansu organizatorów igrzysk w Soczi przebić nie mogli.
Wygrali w łatwiejszej konkurencji. Pierwszy raz w historii zimowej olimpiady fani obejrzą zmagania w ponad setce konkurencji. 102 - w tylu rozdane zostaną medale. Pierwszy raz w historii zobaczymy zawodników konkurujących w Big Air - skoki snowboardzistów na rampie - curlingu par mieszanych, biegu masowym w łyżwiarstwie szybkim oraz w drużynowej walce w narciarstwie alpejskim.
Będziemy mieli też rekord popularności. Chociaż na dobrej połowie planety nigdy nie widziano śniegu, w Pjongczang pojawią się sportowcy z aż 89 krajów świata. Uczestnicy założą nawet stroje w 90 różnych barwach, ale to dlatego, że oficjalnie nie pojawi się reprezentacja Rosji, a reprezentujący giganta ze wschodu, dopuszczeni do rywalizacji, przywdzieją barwy neutralne.
Rekordowy doping
Jeszcze się igrzyska nie zaczęły, a już możemy napisać, że takiej skali dopingowych wpadek nigdy wcześniej nie było. Rosjanie zostali w ogóle wyrzuceni z igrzysk, a przy okazji oberwały też klasyfikacje medalowe igrzysk olimpijskich w Soczi. Okazało się bowiem, że brali wszyscy, albo prawie wszyscy i dyskwalifikacja pojedyncznych przypadków mijała się z celem. Tylko w ostatnim roku Rosjanie stracili z dorobku medalowego z 2014 roku aż 11 medali (!), a 25 zawodników zostało dożywotnio zdyskwalifikowanych.
W efekcie, pierwszy raz od 1952 roku Rosjanie (a wcześniej WNP i ZSRR) nie pojawią się oficjalnie na ZIO. To też jakiś tam rekord.
Olimpijscy multimedaliści
Ole Einar Bjoerndalen w Pjongczang miał powiększyć dorobek medalowy, ale nie otrzymał powołania do kadry i ostatecznie w klasyfikacji wszech czasów nie powinno w najbliższym czasie dojść do wielkich przetasowań. Norweg w trakcie kariery zdobył aż trzynaście olimpijskich krążków, na co składa się: 8 medali złotych, cztery srebrne i jeden brązowy (przegrał wówczas z Tomaszem Sikorą w biegu masowym).
| Zawodnik | Kraj | Złoto | Srebro | Brąz | Suma | |
| 1 | Ole Einar Bjoerndalen | Norwegia | 8 | 4 | 1 | 13 |
| 2 | Bjoen Daehlie | Norwegia | 8 | 4 | 0 | 12 |
| 3 | Marit Bjoergen | Norwegia | 6 | 3 | 1 | 10 |
| 4 | Lubow Jegorowa | WNP, Rosja | 6 | 3 | 0 | 9 |
| 5 | Victor An | Korea Południowa, Rosja | 6 | 0 | 2 | 8 |
| 6 | Lidia Skoblikowa | ZSRR | 6 | 0 | 0 | 6 |
| 7 | Claudia Pechstein | Niemcy | 5 | 2 | 2 | 9 |
| 8 | Larisa Lazutina | WNP, Rosja | 5 | 1 | 1 | 7 |
| 9 | Clas Thunberg | Finlandia | 5 | 1 | 1 | 7 |
| 10 | Thomas Alsgaard | Norwegia | 5 | 1 | 0 | 6 |
| 11 | Bonnie Blair | USA | 5 | 0 | 1 | 6 |
| 12 | Eric Heiden | USA | 5 | 0 | 0 | 5 |
| 13 | Raisa Smietanina | ZSRR, WNP | 4 | 5 | 1 | 10 |
| 14 | Sixten Jernberg | Szwecja | 4 | 3 | 2 | 9 |
| 15 | Ricco Gross | Niemcy | 4 | 3 | 1 | 8 |
Najwięcej medali na jednych igrzyskach
| Zawodnik | Kraj | Rok | Dyscyplina | Złoto | Srebro | Brąz | Suma | |
| 1 | Eric Heiden | USA | 1980 | Łyżwiarstwo szybkie | 5 | 0 | 0 | 5 |
| 2 | Lidia Skoblikowa | ZSRR | 1964 | Łyżwiarstwo szybkie | 4 | 0 | 0 | 4 |
| 3 | Ole Einar Bjoerndahlen | Norwegia | 2002 | Biathlon | 4 | 0 | 0 | 4 |
| 4 | Lubow Jegorowa | WNP | 1992 | Biegi narciarskie | 3 | 2 | 0 | 5 |
| 5 | Clas Thunberg | Finlandia | 1924 | Łyżwiarstwo szybkie | 3 | 1 | 1 | 5 |
Polscy multimedaliści
| Zawodnik | Złoto | Srebro | Brąz | Suma | |
| 1 | Justyna Kowalczyk | 2 | 1 | 2 | 5 |
| 2 | Kamil Stoch | 2 | 0 | 0 | 2 |
| 3 | Zbigniew Bródka | 1 | 0 | 1 | 2 |
| 4 | Wojciech Fortuna | 1 | 0 | 0 | 1 |
| 5 | Adam Małysz | 0 | 3 | 1 | 4 |
Czy Kamil Stoch wskoczy już na fotel lidera wśród polskich sportowców? Teoretycznie zbliżyć się może nawet do najlepszych w historii ZIO. Tyle że w tym pomóc mu będą musieli koledzy.
