W Harrachovie w polskich barwach skakali: Kamil Stoch, Piotr Żyła, Stefan Hula i Dawid Kubacki.
Słabe skoki Huli i Kubackiego w pierwszej serii spowodowały, że Polacy ledwo załapali się do drugiej fazy zawodów, zajmując ostatnie premiowane awansem - ósme - miejsce.
W drugiej serii Stefan Hula (131,5 m) i Piotr Żyła (132, 5m) oddali bardzo dobre skoki. Po ich próbach Polacy zajmowali trzecią lokatę!
Przeczytaj koniecznie: Justyna Kowalczyk blisko podium w Szwajcarii
Niestety, Dawid Kubacki wylądował tylko na 124.metrze i biało-czerwoni spadli na piątą pozycję.
128,5 metra Kamila Stocha w trudnych warunkach było dobrym rezultatem na tle rywali, ale było już za późno, by odwrócić losy rywalizacji i zapewnić naszej drużynie medal.
Wygrali Norwegowie, przed Austriakami, Słoweńcami i Niemcami. Do tych ostatnich nasi skoczkowie stracili 5 punktów.