Stefan Horngacher z reprezentacją Niemiec pracuje od 2019 roku. Początki pracy austriackiego szkoleniowca za naszą zachodnią granicą można uznać za naprawdę dobre, bo niemieccy skoczkowie zdominowali Puchar Świata oraz brylowali podczas najważniejszych imprez. Zdobywali medale mistrzostw świata, mistrzostw świata w lotach, czy igrzysk olimpijskich. Pierwsze komplikacje pojawiły się w sezonie 2022/23, kiedy to reprezentacja Niemiec zanotował zdecydowanie gorszy okres. Początek niedawno zakończonych zmagań był jednak zdecydowanie lepszy.
Niemcy ponownie plasowali się w czołówce konkursów i walczyli o najwyższe lokaty. Problem jednak w tym, że druga część sezonu nie była już tak udana, choć i tak niemieccy skoczkowie zakończyli rywalizację w lepszych humorach niż przed rokiem. Dlatego przedłużenie kontraktu z Horngacherem wydawało się niemal pewne. Teraz pojawił się jednak pewien znak zapytania. Nowe informacje w sprawie przekazał Adam Bucholz z portalu Skijumping.pl.
Według jego wpisu na platformie X, pojawiły się pewne komplikacje i obecnie Horngacher jest bezrobotny, bo jego umowa wygasła wraz zakończeniem sezonu, a nie jest jasne kiedy zostanie podpisany nowy kontrakt. - Wraz z finałem sezonu 2023/24 dobiegła końca umowa Stefana Horngachera z DSV. Chociaż obie strony wypowiadają się pozytywnie o dalszej współpracy, to nowy kontrakt trenerski nie został jeszcze podpisany, zaś związek dodaje, że nie nastąpi to w najbliższym czasie - można przeczytać we wpisie.