Do ekipy dołączył specjalista od akupunktury. Nakłuwanie bolących części łydek przyniosło efekt.
"Ajć! To działa! Wygląda na to, że ręce (i igły!) nowego magika naprawdę pomagają. Oby tak dalej!" - napisała nieco tajemniczo Justyna w swoim profilu na portalu społecznościowym.
Zobacz koniecznie: Thomas Morgenstern, WYPADEK - WIDEO Z UPADKU na mamucie Kulm w Bad-Mittendorf
Akupunktura pozwala jej z nadzieją wystartować w sobotnim biegu "łyżwą" w zawodach Pucharu Świata w Novym Meście w Czechach. Dzisiaj w programie sprint indywidualny. W niedzielę - zespołowy "klasykiem w parze z Agnieszką Szymańczak.