Prevc na mamucie w Vikersund wygrał już w sobotę, w niedzielę też nie miał konkurentów. W drugiej rundzie uzyskał aż 248,5 metra. To czwarty wynik w historii tej dyscypliny. Prowadził już po pierwszej, ale tylko o trochę ponad punkt wyprzedzał Stefana Krafta.
Do dalekich lotów zdopingowali go Johann Andre Forfang (243,5 metra) i jego rodak Kenneth Gangnes (też 248,5 metra), którzy skakali przed nim.
A Poolacy? Nie zawiódł tylko nasz najlepszylotnik - Piotr Żyła który po skokach na odległość 216 i 228 metrów zajął 12, miejsce. (216 i 228 m). Kamil Stoch był 23. (213 i 200,5 m), a Andrzej Stękała 26. (209,5 i 194,5 m).