David Siegel zaliczył upadek w czasie drugiej serii. Niemiec skoczyła aż 142,5 metra, ale tuż po lądowaniu upadł i bardzo się potłukł. Prawdopodobnie uszkodził kolano, bo noga wygięła się nienaturalnie po upadku. Uderzył też głową o zeskok. Został zniesiony na noszach. Na razie nie wiadomo, jak poważnej doznał kontuzji, ale pierwsze doniesienia są pesymistyczne - poważne uszkodzenie więzadeł. Czekamy na dokładniejsze informacje na temat stanu zdrowia niemieckiego skoczka.
Po pierwszej serii Polacy zajmowali dopiero 4. miejsce. Skończyli na 3. pozycji, korzystając z dyskwalifikacji Norwega Forfanga (za kombinezon). Wygrali Niemcy, mimo upadku Siegela.