Tytuł przypadł Wiśle Zakopane. Ale konkurs był pełen emocji i prowadzenie przechodziło z rąk do rąk. Po pierwszej serii prowadziła WSS Wisła (Tomasz Pilch, Aleksander Zniszczoł, Paweł Wąsek i Piotr Żyła). Po drugiej liderem był AZS Zakopane z Maciejem Kotem, a po trzeciej i czwartej – Wisła Zakopane (Łukasz Łukaszczyk, Adam Niżnik, Klemens Murańka, Dawid Kubacki).
WSS Wisła odzyskała prowadzenie po piątej i szóstej serii, a najdłuższym w historii lotem na Średniej Krokwi właśnie wtedy popisał się Olek Zniszczoł. Wiślański klub stracił je jednak po niefortunnym skoku Pawła Wąska w siódmej kolejce. 23-letni skoczek, który znakomicie spisywał się w cyklu Grand Prix, trafił w środę na mocny podmuch powietrza po wyjściu z progu. Musiał bronić się przed upadkiem. Zaliczył tylko 83,5 m i stracił wiele punktów do Klemensa Murańki (103,5 m), który dał ponowne prowadzenie Wiśle Zakopane. W ostatnim skoku konkursu przewagę powiększył jeszcze Dawid Kubacki (101,5 m).
Złoto dla Wisły Zakopane, srebro dla WSS Wisła, brąz dla AZS Zakopane. Klub założony przez Kamila Stocha i jego żonę, Eve-nement Zakopane zajął piątą lokatę. Młodsi skoczkowie jeszcze nie doskakują do weteranów - Stocha i Stefana Huli.