Skoczkowie wrócą do rywalizacji 25 listopada. Wtedy w fińskiej Ruce odbędą się kwalifikacje do pierwszego (sobotniego) konkursu indywidualnego. Pory rozgrywania zawodów również są dostosowane pod piłkarski mundial, bowiem oba konkursy rozpoczną się o godz. 9.00 rano. Czy Piotr Żyła czeka na mistrzostwa świata piłkarzy? – W ogóle nie czeka, w ogóle jestem zły, bo nie mogę sobie piwa w lato wypić. Fajnie, jak w lato jest mundial. Wiadomo, że w sezonie jest inaczej, a jak było lato to zawsze się szło na mecz i można było się schłodzić elegancko złocistym napojem. Może obejrzę finał, a tak to nie obejrzę żadnego meczu – stwierdził.
Argument o zmienionych porach zawodów ze względu na święto piłkarskich kibiców jednak do mistrza świata z Oberstdorfu nie przemawia. – Ja mam tak, że jak chcę dobrze poskakać, to muszę skupić się na sobie, a nie na tym co się dzieje dookoła. Także przykro mi bardzo. Z chęcią bym obejrzał, wyniki będę śledził, powtórki goli też, ale na żywo i bez wspomagacza... (Żyła pokazuje gest uronionej łzy) Na pewno będę kibicował po swojemu, trzymał kciuki za naszych, bo mam nadzieję, że zrobią niespodziankę - dodał.
Kamil Stoch wprost po dyskwalifikacji. Krótko o decyzji jury, Polak był rozgoryczony