Tak Kamil Stoch poprawił sobie humor po dyskwalifikacji. Został przyłapany, najpierw nie chciał tego robić

Bartosz Olszewski

2022-11-06 18:27

Kamil Stoch nie zaliczy tego weekendu z Pucharem Świata do udanych. W Wiśle na start nowego sezonu nie miał wiele szczęścia. Najpierw nie pomogły mu warunki atmosferyczne i sprzęt. Z kolei w niedzielę został ukarany dyskwalifikacją. Tak Kamil Stoch postanowił poprawić sobie humor. Czasem każdy może sobie pozwolić na drobne grzeszki!

Najnowsze z działu

Jest się czym chwalić

Poznaliśmy majątek Adama Małysza i aż trudniej było złapać dech. Prawdziwa fortuna legendy. Kwota jaka śni się wielu

Brak czasu

Lekarze wprost powiedzieli o tym Adamowi Małyszowi. Przyznał się przed kamerami. Legenda ma poważny problem

Trener przemówił

Thomas Thurnbichler ujawnił plany Żyły i Kubackiego. Wielkie zmiany w polskich skokach, wszystko jasne

nie owijał w bawełnę

Nagle porzucił polskie skoki i wypalił z pełną mocą. Słowa ostre jak maczeta. Kibice mogą tylko złapać się za głowę

wymowne

Pupilek Horngachera przerwał milczenie! Nie da się przejść obojętnie. Krótki wpis niemieckiego skoczka narobił rabanu

Kamil Stoch ma prawo być średnio zadowolonym po inauguracji sezonu 2022/2023 w skokach narciarskich. Puchar Świata w Wiśle nie toczył się dla niego najlepiej. Nadzieje z udziałem lidera naszej kadry były naprawdę duże. Niestety, w sobotę nie pomógł mu jego sprzęt (problemy z wiązaniem). Problemem były także warunki atmosferyczne, który dmuchały mu mocno w plecy, gdy oddawał swój skok.

Dyskwalifikacja Kamila Stocha. Tak poprawił sobie humor!

W niedzielę nasz skoczek został zdyskwalifikowany już w kwalifikacjach. Wszystko z powodu nieregulaminowego kombinezonu. Według informacji, które pojawiły się w mediach – problemem była kwestia jego przylegania do ciała naszego zawodnika. Stoch miał dużo czasu dla kibiców, by chociażby rozdać im autografy.

Podczas spotkania z kibicami postanowił sobie nieco zaszaleć. Choć zazwyczaj nie może sobie na to pozwolić, skosztował nachosa od jednego z kibiców. Kamil Stoch początkowo nie wziął go od fanów, ale po chwili stwierdził, że może wziąć jednego. Szybko umoczył go w sosie i zjadł ze smakiem ku szerokim uśmiechom zgromadzonej publiczności. Miejmy nadzieję, że dzięki temu kombinezon będzie pasował nieco lepiej!

Zobacz galerię zdjęć, jak Stoch skosztował nachosy poprawiając sobie humor po dyskwalifikacji!