Jeśli sobotnie zawody byłyby indywidualne, Małysz zająłby pierwsze miejsce. Polak nie powtórzył jednak wspaniałych skoków z wczorajszego konkursu. Skakał dobrze, ale jak na siebie poniżej oczekiwań. Loty na 122 i 124 metry dały Polakowi 15. pozycję.
Przeczytaj koniecznie: Biegi narciarskie. Justyna Kowalczyk na czwartym miejscu, wygrała Bjoergen
Lepiej od starszego kolegi spisał się Kamil Stoch, który po skokach na 123 i 128,5 metra zajął ósmą pozycję. Wygrał Szwajcar Simon Ammann przed Andreasem Koflerem i Severinem Freundem. Austriak Kofler zepchnął tym samym Małysza z 3. na 4. miejsce w klasyfikacji generalnej.