W lipcu ubiegłego roku Romoeren poinformował, że zmaga się z groźnym nowotworem kości. Od tamtego czasu przyjął aż trzynaście serii chemioterapii. Od ostatniej minęło już kilka tygodni i Romoeren czuje się znacznie lepiej.
Anna Lewandowska urodziła. Wiemy, jak przebiegał poród Laury! Ile trwał?
- Na razie polegam na wiadomości sms-owej od mojego doktora, który wysłał mi uniesione w górę kciuki. To znaczy, że jest dobrze. Wiem jednak, że następstwa choroby będą jeszcze długo odczuwalne. Nie była to reakcja w stylu "Alleluja", bo byłem już wcześniej pewny, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Oczywiście dobrze było dostać takie potwierdzenie, ale zawsze miałem dość tego dziadostwa – powiedział w wywiadzie dla telewizji TV2 Romoreren.
Sezon Premier League przedwcześnie zakończony?! Poważna kość niezgody
Bjoern Einar Romorenen był wyśmienitym skoczkiem, rywalizował m.in. z Adamem Małyszem. W 2005 roku w Planicy skoczył 239 metrów, co długo było rekordem świata w długości skoku.