W miniony weekend skoczkowie wrócili do rywalizacji w Letnim Grand Prix. Po ponad miesiącu przerwy zawodnicy mogli powalczyć o kolejne punkty tego cyklu, ale wiele reprezentacji zdecydowało się wystawić nieco okrojone składy w Rasnovie. Duże nazwiska mają wrócić na przełomie września i października. Wówczas zaplanowano rywalizację w Hinzenbach. Między innymi Polacy udadzą się tam w mocnym składzie.
Stoch ma problemy zdrowotne. Trener potwierdza
W Austrii zaprezentują się: Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Aleksander Zniszczoł, Paweł Wąsek i Kacper Juroszek. Kibice od razu mogą dostrzec brak lidera polskiej kadry, Kamila Stocha. Okazuje się, że trzykrotny mistrz olimpijski zmaga się z problemami zdrowotnymi. - Kamil rozchorował się i nie znajdzie się w zespole na te zawody. Przed nami bardzo ważny okres przygotowań do zimy, więc nie chcemy go przeforsować - powiedział Thomas Thurnbichler cytowany w komunikacie prasowym PZN.
- Potrzebujemy go zdrowego, więc najpierw musi wydobrzeć, by jesienią móc trenować na pełnych obrotach, a w efekcie być w dobrej formie zimą - dodał szkoleniowiec biało-czerwonych. Thurnbichler przedstawił również plan na najbliższe dni. - Potrenujemy fizycznie, by mięśnie były gotowe do rywalizacji w sobotę i niedzielę. W piątek oddamy też kilka skoków, by zawodnicy złapali rytm obiektu w Hinzenbach. Podobnie działaliśmy przed rokiem i wyszło to dość dobrze - powiedział.