Kowalczyk miała przed wczorajszym startem ponad 50 s przewagi nad Therese Johaug, która przez 10 km goniła Polkę sama. Pracująca bardzo mocno filigranowa Norweżka odrobiła nawet kilkanaście sekund, ale na ostatniej części trasy wyraźnie opadła z sił i została doścignięta przez następne biegaczki - Kristin Steirę i Charlotte Kallę.
Kilka kilometrów przed metą ta trójka zaczęła pracować razem i dystans zaczął się już wyraźnie zmniejszać. Ostatecznie druga była Kalla, która przybiegła nieco ponad 18 sekund za Justyną.
W drugiej części TdS nie ma już chwili odpoczynku, zawodniczki startują codziennie. Najważniejsze, że dwa kolejne starty - na 3 km w piątek i 10 km w sobotę - zostaną rozegrane w ulubionej przez Kowalczyk technice klasycznej. Po tych próbach Polka powinna umocnić się na pozycji liderki.
Pościg 15 km st. dow.
1. Justyna Kowalczyk 37.15,1 min
2. Charlotte Kalla (Szwecja) +18,3
3. Therese Johaug (Norwegia) +18,7
4. Kristin Steira (Norwegia) +19,2
...40. Kornelia Kubińska +5.17,0;
...44. Paulina Maciuszek +6.21,7
Tour de Ski po 4 etapach
1. J. Kowalczyk 1:12.08,2 godz.
2. Ch. Kalla +23,3 s
3. T. Johaug +28,7
Klas. generalna PŚ kobiet
1. J. Kowalczyk 690 pkt
2. K. Randall (USA) 630
3. Marit Bjoergen (Norwegia) 450
4. A. Kylloenen (Finlandia) 433
...87. P. Maciuszek 4
Nie przegap!
Tour de Ski - 5. etap
Piątek TVP 2 i Eurosport 11.15