Za polskimi skoczkami pierwsze zagraniczne zgrupowanie przed zbliżającym się sezonem. Biało-czerwoni trenowali we Włoszech i Austrii, a obecnie wrócili do kraju, gdzie nadal będą szlifować formę. W pełnym treningu udziału nie mógł brać jednak Kamil Stoch, który kilka tygodni temu przeszedł operację. Na szczęście zabieg naszego mistrza nie wpływa na dalekosiężne plany i zawodnik z Zębu powinien być już gotowy na Letnie Grand Prix. A nikomu nie trzeba przypominać, że sezon zimowy będzie nie lada ważny dla skoczków. Za kilka miesięcy odbędą się bowiem igrzyska olimpijskie. Kibice wierzą, że Stoch powalczy tam o czwarty złoty medal.
Na razie jednak musi zadbać o to, aby w odpowiednim momencie wejść na pełne obroty i aby operacja nie poszła na marne. Sam Stoch poinformował, że być może już niebawem uda mu się wrócić na skocznię. - Wszystko wskazuje na to, że jeszcze w tym miesiącu wrócę na skocznię - napisał trzykrotny mistrz olimpijski na Instagramie. Jednocześnie dołączył zdjęcie, które zachwyciło fanów.
Tak mieszka Kamil Stoch
Stoch pokazał bowiem kawałek swojego pięknego ogrodu. Pochwalił się, że zdołał "ogarnąć" trawnik, na co wskazuje kosiarka stojąca przed naszym mistrzem. Fani w komentarzach nie mogli wyjść z podziwu, w jak bajkowych warunkach mieszka Kamil Stoch. Co więcej, ogrodem na pewno jest zachwycona żona skoczka, Ewa Bilan-Stoch, która ma słabość do pięknych kwiatów, o czym jeszcze niedawno poinformował sam skoczek.